Kataklizm na WoWCenter.pl

Potężne trzęsienie nagle rozdarło ziemię - Deathwing właśnie wydarł się z Deepholm, wybuchając z wielkiego Maelstromu ponownie do świata Azeroth. Zanim jednak natarł na Eastern Kingdoms i Kalimdor, pozostawił ślady swej plugawej obecności u nas, na WoWCenter.pl. Przetrwaliśmy Kataklizm...

Leczenie ran i naprawa uszkodzonych przez Deathwinga elementów może potrwać... ekipy techniczne gnomów - W.S.P.A.R., oraz goblinów - C.I.E., już pracują wspólnie (jak nigdy!), aby doprowadzić stronę do jej wcześniejszego stanu. Ponieważ surowce naturalne są na wyczerpaniu, zaś wysokość gaży nie satysfakcjonuje do końca goblińskich specy, w trakcie prac mogą wystąpić przerwy w działaniu niektórych z bardziej zasobożernych funkcji. Pan majster, magister inżynier Siergiej Kombinerczuk z teamu goblinów raczył poinformować, że w okolicach 1 grudnia 2010 mogą paść systemy odpowiedzialne za śledzenie aktywności i statusu postaci w profilach, w związku z potencjalnym padnięciem oficjalnej Armory. "Ponoć mają ją gdzieś przenosić... Tia, tak jak te przeklęte fora. Dobrze, że śledzenie niebieskich już jako tako trybi..."

Zarówno przedstawiciele W.S.P.A.R, jak i C.I.A. zapewniają, że wkrótce uporają się ze wszystkimi zaistniałymi po kataklizmie problemami. Jak to zwykle bywa w przypadku profesjonalnych, wysoce wykwalifikowanych ekip, nikt oczywiście nie ma zielonego pojęcia, kiedy konkretnie wszystko wróci do normy. Pozostaje uzbroić się w cierpliwość i mieć nadzieję, że technicy faktycznie znają się na swojej robocie...